-
Notifications
You must be signed in to change notification settings - Fork 1
/
Copy pathpost.html
383 lines (345 loc) · 53.8 KB
/
post.html
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
<h2 style='clear: both'>Dzień N</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_01.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień N">
</div>
</figure></div>
<p>(Audycja będzie zawierała lokowanie produktu i kryptoreklamę)</p><p>Dzień 1. Klaksvík wita panoramicznym widokiem przez okno na przeciwną stronę fiordu przysłanianą co chwila przez mieszankę chmur i mgły. Taki widok przy pracy to chyba marzenie każdego biura. Wszystko za sprawą niezwykłej gościnności Kingi i Ivana z Eysturland Lodge.</p><p>Kiedy druga strona Klaksvík znikała nam z oczu za mleczną ścianą, kierowaliśmy wzrok na drugą stronę ulicy Traðagøta. I od razu posypały się smaczne opowieści. Pan spod nr 20 kilka dni temu o godzinie 23-ej postanowił przystrzyc swój żywopłot. Trzeba przyznać, że wyszło mu to całkiem, całkiem. Uniknął też linczu ze strony sąsiadów. Dzień w lecie trwa dłużej, więc warto wykorzystać cenny czas.</p><p>Smaczek nr 2. Eysturland Lodge (bo reklamę warto powtórzyć 😂) znajduje się w luksusowej części Klaksvík. Pod nr 18 mieszka pani Jóhanna á Bergi szefująca linią lotniczą Atlantic Airways. Przed skromnym białym domkiem stoi nierzucający się w oczy samochód. Coś mi mówi, że rezydencja dyrektora LOTu, SASu czy Lufthansy wygląda zdecydowanie inaczej.</p><p>P.S. Diego Maradona doczekał się własnej uliczki na Farojach. Dowód załączam.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/437065083366144/'>Notka z 20 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 2</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_02.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 2.">
</div>
</figure></div>
<p> Jest coś niesamowitego w farerskiej spontaniczności. Sabina z Wyspy Owcze FO prowadząca Fjord Cottage dała mi znać wczoraj: "W sobotę w Runavik odbędzie się targ łososiowy. O 16.00 taniec farerski". Do zobaczenia slaið ring nie trzeba mnie zapraszać dwa razy. Na miejscu okazało się, że w repertuarze będzie też "Ormurin Langi". I tak tańcowaliśmy sobie dwa kroki w lewo, jeden w prawo w ponad sto osób śpiewając niemal dwustuletnią pieśń o bitwie z roku 999. "Glymur dansur í høll dans, sláið í ring. Glaðir ríða Noregs menn til Hildar ting". Uśmiechom posyłanym z drugiego końca łamiącego się łańcucha nie było końca.</p><p>Dodatkowo zajechałem do Kunoy i pochodziłem po tamtejszym lesie. A na zakończenie dnia zostałem ugoszczonym we Fjord Cottage, poczęstowany świetnymi farerskimi opowieściami, kanapkami z wędzonymi łososiem i halibutem oraz rabarbarowym kisielem z sosem waniliowym. Mniam :)</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/438090749930244/'>Notka z 21 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 3</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_03.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 3.">
</div>
</figure></div>
<p> Pod określeniem Norðoggjar kryje się sześć północnych wysp Owczego archipelagu: Kunoy, Kalsoy, Viðoy, Borðoy, Svínoy i Fugloy. Tutaj chyba najwyraźniej widać surowość i potęgę farerskiej natury.</p><p>Korzystając z przepięknej pogody (po raz drugi na Wyspach miałem dzisiaj niebywałą przyjemność paradować w samym T-shircie) wybrałem się na objazd wysp Viðoy i Borðoy.</p><p>W Árnafjørður stado ostrygojadów (far. tjaldur - farerski ptasi symbol narodowy) grzecznie pozowało do zdjęcia. W Norðtoftir, Faroe Islands znalazłem kamień używany dawniej do wykazywania własnej siły (far. hav), a na poboczu dwie owieczki. Viðareiði mieniło się w słońcu wszystkimi odcieniami soczystej zieleni, a chodnikowe malowidło przed podstawówką pozwoliło przypomnieć sobie farerski alfabet. A Múli chyba nie jest aż tak bardzo opuszczone, skoro ktoś suszył tu niedawno pranie.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/438918599847459/'>Notka z 22 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 4</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_04.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 4.">
</div>
</figure></div>
<p> W jednym z odcinków The Faroe Islands Podcast Amerykanin mieszkający na Wyspach stwierdza, że rzeczą, którą najbardziej tutaj ceni jest możliwość wyjścia z domu w trakcie trudnego dnia i znalezienia się na łonie kojącej natury pięć minut później. I poczucia się jakby było się jedyną osobą na całej planecie.</p><p>Wrażenia takiego doświadczyć można mieszkając w Klaksvík i wspinając się na szczyt Klakkur. Po trzech kwadransach wszystkie problemy codzienności zostawia się na dole. A co spotyka się na górze? Spójrzcie i oceńcie sami.</p><p>P.S. Pozdrowienia dla rodaka, którego spotkałem na szczycie. Którego wziąłem za Francuza (na podstawie blach w jego samochodzie). Który podwiózł mnie z powrotem do centrum Klaxu. Który następne cztery tygodnie spędzi przemierzając Islandię swoją terenówką. Dzięki i powodzenia na trasie!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/439841766421809/'>Notka z 23 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 5</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_05.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 5.">
</div>
</figure></div>
<p> Klaksvík - drugie co do wielkości miasto na archipelagu Wysp Owczych, siedziba władz administracyjnych regionu Norðoyar, leży na wyspie Borðoy.</p><p>Wystarczy pokrążyć dłuższą chwilę po tym pięknym mieście, aby skosztować przepysznego "fisk og kips", trafić na trampoliny skryte pod namiotem, lokalny oddział Świadków Jehowy, urokliwe strome uliczki, największy na świecie haczyk i najstarszy farerski browar - Føroya Bjór.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/440733716332614/'>Notka z 24 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 6</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_06.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 6.">
</div>
</figure></div>
<p> Farerskie cmentarze mają w sobie jakiś specyficzny urok. Stare, pokryte porostami kamienie. Nazwiska i daty zatarte przez wiatr i deszcz. Proste sentencje "Takk fyri alt" (Dzięki za wszystko).</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/441719132900739/'>Notka z 25 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień N</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_07.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień N">
</div>
</figure></div>
<p>#uefaeuropaleague #viterub36</p><p>🇫🇴️⚽</p><p>Dzień 7. Piłkarska historia pisała się dzisiaj na stadionie Gundadalur, gdzie stołeczne B36 podejmowało ekipę Besiktasu w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji UEFA Europa League. Po 25 minutach było już "pozamiatane" i 2:0 dla przyjezdnych, ale lokalni kibice wspierali swoich do końca (kibiców z Turcji nie stwierdzono). Od pierwszej minuty dla Farerów grał Łukasz Cieślewicz, a w 60. minucie na boisko wszedł Michał Przybylski zaliczając debiut po powrocie z polskiej ligi.</p><p>A dzięki urokowi osobistemu i darowi przekonywania Sabiny z Fjord Cottage i Wyspy Owcze FO udało się przemycić skromną jednoosobową redakcję Farerskie kadry do strefy VIP w trykocie "Photo" (jako "journalistur frá Póllandi")</p><p>P.S. Dla nieinteresujących się "kopaną" smoczkowe drzewko z Søldarfjørður, Faroe Islands.</p><p>Szersza relacja i więcej zdjęć jutro, tzn. dzisiaj, ale później 😉</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/442637829475536/'>Notka z 26 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 8</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_08.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 8.">
</div>
</figure></div>
<p> Trudno w to uwierzyć, ale dziś po raz pierwszy w czasie tej farerskiej wyprawy padało. Pojawiła się nawet mgła (pod wieczór przybierająca jeszcze na sile).</p><p>Warunki takie nie sprzyjają pieszym wędrówkom, ale w wizycie w lokalnym browarze Føroya Bjór nie przeszkadzają. W jej trakcie poznać można było historię rodzinnej firmy założonej w 1888 roku, posmakować słodu i powąchać chmiel. I oczywiście skosztować kilku rodzajów złocistego (i nie tylko) trunku.</p><p>Ciekawostka od przewodnika Einara - Wyspy Owcze są prawdopodobnie jedynym krajem na świecie, w którym najlepiej sprzedającym się napojem gazowanym nie jest Coca-Cola. Na Farojach najchętniej pija się lokalny produkt browaru z Klaksvík - napój Jolly.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/443472089392110/'>Notka z 27 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień N</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_09.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień N">
</div>
</figure></div>
<p>#uefaeuropaleague #viterub36</p><p>🇫🇴️⚽</p><p>Obiecane wcześniej uzupełnienie foto-relacji z meczu B36 z Besiktasem.</p><p>A dzisiaj wieczorem czekają nas tańce, śpiewy, wyścigi łodzi i wiele innych atrakcji - #Ólavsøka</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/443916702680982/'>Notka z 28 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień N</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_10.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień N">
</div>
</figure></div>
<p>#Ólavsøka</p><p>Dzień 9. Dziś Farerowie rozpoczynają świętowanie dnia św. Olafa - Ólavsøka. Do Tórshavn ściągali dziś niemal wszyscy mieszkańcy archipelagu. Nigdy jeszcze nie jechałem wypełnionym po brzegi błękitnym Volvo na linii Klaksvík - Tórshavn. W stolicy rzadko widziane tłumy oraz rewia farerskiego stroju narodowego, w który przywdziane są nawet małe, ledwo chodzące berbecie.</p><p>Ulicami Havnu przemaszerował dzisiaj pochód sportowców, odbyły się finały regat, a na Gundadalur miejscowe Havnar Bóltfelag podejmowało NSÍ Runavík FC. W wielu miejscach otwarto wystawy zdjęć i obrazów, grano muzykę na żywo. W dwa dni Ólavsøki nie sposób się nudzić.</p><p>Dziś to dopiero wigilia święta. Jutro właściwe obchody zwieńczone o północy wspólnym slaið ring w samym sercu Havnu.</p><p>Góða Ólavsøku! 🇫🇴️</p><p>P.S. Więcej o samym święcie - https://faroje.blogspot.com/2016/07/olavsoka-i-slow-kilka-o-olafie.html</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/444452605960725/'>Notka z 28 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 10</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_11.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 10.">
</div>
</figure></div>
<p> #Ólavsøka już za nami. Ulice Havnu widują taki tłok tylko raz w roku. W trakcie dwudniowego święta Wyspiarze ubierają narodowy strój (klæði), który czeka w szafie u co trzeciego Farera i po prostu cieszą się chwilą. Spotykają znajomych z odległych części archipelagu, wspólnie piją, jedzą i śpiewają.</p><p>Drzwi otwarto w stołecznym ratuszu (gdzie ściany zdobią obrazy pierwszego farerskiego malarza-abstrakcjonisty Ingálvura av Reyni) oraz parlamencie Løgting.</p><p>Dla przybysza z zewnątrz dwa dni Ólavsøki to idealna okazja, aby poznać bliżej przebogatą, zróżnicowaną i zaskakującą kulturę Wysp Owczych. Galerie otwierają swoje podwoje prezentując obrazy i zdjęcia farerskich artystów. Na ulicach, skwerach, na sklepowych schodach gra muzyka - od jazz-bandu z repertuarem Franka Sinatry (który sprawia, że nawet deszcz i wiatr przestają mieć jakiekolwiek znaczenie), przez smyczkowy kwartet grający farerskie ludowe melodie, Islandkę Bjarkey Sigurðardóttir söngkona z repertuarem m.in. islandzkich kołysanek (a te potrafią przestraszyć i dorosłego) na Lipet Ei i Yggdrasil Kristiana Blaka skończywszy (rytmy prosto z Syberii grane na tradycyjny instrumentach z niesamowitą wokalizą Blaka długo zostają w pamięci).</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/445364952536157/'>Notka z 29 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 11,</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_12.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 11,">
</div>
</figure></div>
<p> czyli jak nie doszedłem do Skálatoftir. Opuszczona osada na północy Borðoy była celem mojej dzisiejszej przechadzki. Jednak śliski po nocnym deszczu szlak skutecznie mnie zniechęcił i zawróciłem po pokonaniu większości trasy. Ale, jak mam nadzieję widać na zdjęciach, i tak było warto.</p><p>Chociażby po to, aby posłuchać wspominek kierowcy żółtego bezpłatnego busa, który podrzucił mnie blisko początku szlaku. Dziwnym trafem zaczął opowiadać o dawnych nocnych wyścigach w farerskich tunelach, akurat gdy wjeżdżaliśmy do Árnafjarðartunnilin. Niegdyś pędził on w nim swoim BMW z ponad 190 km/h na liczniku. Dziś było nieco wolnej.</p><p>P.S. Załączam dwa owcze zdjęcia, boję lądową pomagającą piechurom w nawigacji oraz przykład farerskiej nowoczesnej architektury.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/446207522451900/'>Notka z 30 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 12</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_13.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 12.">
</div>
</figure></div>
<p> Czas ruszyć w trasę. Na początek wyspa Eysturoy. Na opłotkach Fuglafjørður jakiś troll zostawił kilka kompletów sznurówek. W samym Ptasim Fiordzie nie lepiej - ktoś nabazgrał graffiti na wiacie przystankowej. W Norðragøta chmury chciały zjeść szczyt Gøtunestindur, a pobliska plaża nosi ślady po niedawnym G! Festival.</p><p>Bym zapomniał - Heri Olsen kończy 30 lat. Najlepszego!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/447093889029930/'>Notka z 31 lipca 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 13 i 14</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_14.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 13 i 14.">
</div>
</figure></div>
<p> Suðuroy. Wizyta na południowej wyspie archipelagu udała się dopiero za trzecim razem. Ale warto było czekać. Nie tylko przez niesamowity krajobraz i górskie drogi, którymi przejazd z pewnością będę długo wspominał.</p><p>Po publikacji tłumaczenia piosenki "Sneppan" zespołu Hamradun chciałem osobiście spotkać się z wokalistą i głównym tekściarzem zespołu Pólem Arni Holmem (nazywanym przez okolicznych Polaków - Pawłem 😉). I udało się. Zamiast jednak spotkać się po raz pierwszy na neutralnym terenie, Pól zaprosił mnie do domu na rodzinną kolację. Tak nam czas zleciał na dyskusji (i obserwowaniu jak dzieciaki grają w farerską wersję "Monopoly"), że żegnaliśmy się po północy. Więcej o tej rozmowie już wkrótce. Powiem póki co tylko tyle - suszony delfin jest znakomity. A świeży farerski dorsz z wczorajszego połowu przekonałby do siebie nawet kogoś kto ryb nie jada. A są tacy? 😉</p><p>P.S. A na koniec, trochę wydłużyłem drogą powrotną z Havnu do Klax i zahaczyłem o Sornfelli. A tam chmury czyniły istny spektakl. Podobnie było dzisiaj na całym archipelagu.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/449082865497699/'>Notka z 2 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 15</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_15.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 15.">
</div>
</figure></div>
<p> Na północy Eysturoy zobaczyłem tłumy w Gjógv, poobserwowałem schodzące w dolinę chmury i trollowe sznurówki nieopodal Fuglafjørður, zjechałem górskimi drogami między Eiði a Funningur. W Elduvík szlaku do Oyndarfjørður bronił baran z niebezpiecznie zakręconymi rogami. Odpuściłem 😉</p><p>Dziś kolejna #fotozagadka. Co takiego przedstawia ostatnie zdjęcie?</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/450408055365180/'>Notka z 4 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 16</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_16.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 16.">
</div>
</figure></div>
<p> Mój pobyt w Klax w Eysturland Lodge dobiega końca. Jutro czeka mnie przejazd do Tórshavn, gdzie w poniedziałek zaczynam wakacyjną edukację na Uniwersytet Farerski.</p><p>Korzystając z mglisto-deszczowej soboty odwiedziłem założony w latach 80. XX wieku park Úti í Grøv (w nim między innymi pozostałości po pierwszej pływalni na Wyspach otwartej w 1905 roku, brodzik dla dzieciaków dodano w 1937 roku) oraz lokalne muzeum Norðoya Fornminnasavn mieszczące się w dawnym budynku Duńskiego Monopolu Handlowego wzniesionym w 1838 roku. Ekspozycja zawiera między innymi różnego rodzaju narzędzia przydatne w rybołówstwie, w tym pływak wykonany ze skóry kota w Kirkji na Fugloy.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/450684898670829/'>Notka z 4 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień N</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_17.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień N">
</div>
</figure></div>
<p>⚽🇮🇸️🇫🇴️</p><p>Dzień 17. Dotarłem do Havnu na - jak to określa Kinga - wygnanie 😉 Ale, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, wygnało mnie na mecz turnieju U17 Nordic Tournament. Wśród ośmiu drużyn obok tych stricte nordyckich znalazła się także Irlandia Północna, ale również i... Chiny.</p><p>Islandia - nominalny gospodarz dzisiejszego spotkania - ograła faktycznych gospodarzy 2:1 (0:1). Więcej o meczu - http://www.faroesoccer.com/match.php?matchID=18890&pid=-26</p><p>Kolejne starcie Farerów, tym razem z Norwegami, już we wtorek - U17 Noreg - Føroyar. Turniej potrwa do przyszłej soboty.</p><p>P.S. Serdeczne pozdrowienia dla adminów z Piłka nożna na Wyspach Owczych i Piłkarska Islandia.</p><p>P.S. Nie chciałem tego pisać, ale co tam - najwyżej mnie widownia z Polski zlinczuje 😉 W Tórshavn lekka mżawka, wiaterek, mgła i 11 stopni. Sytuacja raczej nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/451735435232442/'>Notka z 5 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień N</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_18.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień N">
</div>
</figure></div>
<p>#FSI2018</p><p>Dzień 18. Od roku 2004 gościnne progi Fróðskaparsetur Føroya przyjmują śmiałków z całego świata gotowych stawić czoła zawiłościom języka farerskiego. W tym roku grupka 26 osób (sporo Niemców i Szwajcarów, ale i dwie osoby z Polski, mamy też przedstawicieli Tajwanu i Kolumbii) bierze udział w trzytygodniowym Faroese Summer Institute, który właśnie dzisiaj wystartował przy V.U. Hammershaimbsgøta w Tórshavn.</p><p>Każdy z nas został zaopatrzony w 750-stronicową cegłę "Faroese. A Language Course for Beginners" oraz pakiet startowy - notes, album o farerskich znaczkami (z prawdziwymi znaczkami w środku!) i materiały na pierwsze zajęcia.</p><p>W ramach pierwszej lekcji ćwiczyłem co następuje: "Eg eite Maciej. Eg eri úr Póllandi" 🇫🇴️😀</p><p>A na zakończenie odśpiewaliśmy wspólnie piosenkę o łapaniu pstrąga w górskim strumyku - http://sangtekstir.com/vilt-tu-vilt-tu/</p><p>Muszę zmykać, czeka mnie od odrobienia zadanie domowe. Jest przecudnie! Zabrzmi to dziwnie, ale fajnie jest wrócić do szkolnej ławki.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/452507955155190/'>Notka z 6 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 19</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_19.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 19.">
</div>
</figure></div>
<p> Kolejny mecz w ramach turnieju U17 Nordic Tournament odbył się dzisiaj na farerskim Stadionie Narodowym. Tym razem ekipę gospodarzy ograli Norwegowie trafiając do siatki dwa razy.</p><p>P.S. Koparka widoczna w tle na jednym ze zdjęć pracowała jeszcze w trakcie pierwszej połowy. Robota przy czwartej trybunie idzie w najlepsze :)</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/453648278374491/'>Notka z 7 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 20</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_20.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 20.">
</div>
</figure></div>
<p> Kilka kadrów z krótkiej popołudniowej wizyty w Hvítanes.</p><p>#FSI2018 Nowe farerskie słówka wchodzą do głowy dość łatwo. Kilka przykładów:</p><p>- far. sofa - pol. sofa</p><p>- lampa - lampa</p><p>- trampolina - trampolina</p><p>- song - łóżko :)</p><p>Jest frálíkur, czyli świetnie!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/454454361627216/'>Notka z 8 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 21</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_21.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 21.">
</div>
</figure></div>
<p> Kiedy w lutym tego roku pisałem o polskich literackich tropach w zbiorach farerskiej Biblioteki Narodowej (https://faroje.blogspot.com/2018/02/zbigniew-herbert-yrkingar.html), wyprawa do Landsbókasavnið w Tórshavn stała się jednym z koniecznych punktów mojej farerskiej wyprawy.</p><p>Poniżej kilka impresji z czytelni. Niezwykle pomocny w wyszukaniu polskich śladów w zbiorach bibliotekarz był niesamowicie zaintrygowany moim wyborem pozycji, do których chciałem dzisiaj zajrzeć. Heilsanir :)</p><p>P.S. Farerskie kadry obserwuje już 800 pasjonatów dalekiego archipelagu. Takk fyri!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/455440584861927/'>Notka z 9 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 22</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_22.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 22.">
</div>
</figure></div>
<p> Kilka ujęć z wieczornego spaceru po parku Hoydalur między Hoyvík a Tórshavn. A na deser zdjęcie czwartej w stolicy (a piątej na całym archipelagu) sygnalizacji świetlnej. W kwietniu tego roku uruchomiono ją na ruchliwym skrzyżowaniu Hvítanesvegur z Eystari Ringvegur, przez które wjeżdża się do stolicy.</p><p>#FSI2018. Ciekawostka lingwistyczna:</p><p>ein talerkur - pol. talerz (czyt. taleszkur)</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/456340558105263/'>Notka z 10 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 23</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_23.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 23.">
</div>
</figure></div>
<p> Fjallavatn (Jezioro Gór) na Vágar to drugie co do wielkości farerskie jezioro.</p><p>Wyspy Owcze to miejsce, w którym szczególne zbiegi przypadków zdarzają się zastanawiająco często. Specjalnie nie zdziwił mnie więc fakt spotkania w trakcie wędrówki Hjalmara Petersena - organizatora kursu Faroese Summer Institute. Równie dobrze autostopem zabrać mógłby mnie znany farerski poeta. Co w sumie też miało pewnego razu miejsce. Ale to temat na kiedy indziej :)</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/457323834673602/'>Notka z 11 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 24</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_24.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 24.">
</div>
</figure></div>
<p> Dzięki polsko-rosyjsko-farerskiej gościnności dane mi było wczoraj nocować w urugwajskim konsulacie. Wszystko za sprawą Kinga i Ivana Eysturland z Klaksvík prowadzących Eysturland Lodge i znających Wyspy Owcze od podszewki. Przegadaliśmy całe popołudnie, wieczór i wczesną noc, poruszając także trudne tematy dotyczące asymilacji i otwartości farerskiego społeczeństwa na przybyszów z zewnątrz. Zajrzałem też do farerskiego i duńskiego paszportu Ivana. Po godzinie 20-tej wpadła jeszcze ekipa tworząca dokument "Faroe Way" - premiera już w listopadzie! Kuba, trzymamy za słowo :) Prawda, "fajnie tu mają".</p><p>Ciekawostka kulinarna: fermentowany wielorybi tłuszcz z Islandii smakuje jak "mocny" twaróg. Z pewnością smakuje lepiej niż "pachnie".</p><p>Kinga og Ivan, hjartaliga takk fyri!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/458869544519031/'>Notka z 13 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 25</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_25.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 25.">
</div>
</figure></div>
<p> Na kursie #FSI2018 podzielono nas dzisiaj na dwie mniejsze, liczące po 12-13 osób grupy. Nauka ruszyła z kopyta. Dzisiaj czytaliśmy i tłumaczyliśmy farerską bajkę dla dzieci z tekstem i ilustracjami Bárðura Oskarssona.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/459464361126216/'>Notka z 14 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 26</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_26.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 26.">
</div>
</figure></div>
<p> Jeśli ktoś lubi poszperać w starych książkach w poszukiwaniu niedrogich perełek, powinien odwiedzić punkt Reyði Krossur Føroya na havnarskim nabrzeżu. Za pięć koron za sztukę można chociażby zdobyć rocznik muzycznych wydarzeń na Wyspach w roku 2002 (Eivør wygląda na zdjęciach jakby kończyła właśnie podstawówkę), farerską bajkę dla dzieci i "Lot nad kukułczym gniazdem" w oryginale.</p><p>W salce lekcyjne prawdziwe smaczki - talia kart wydana przez Strandfaraskip Landsins jakieś dekady temu (zwraca uwagę stare logo i dziwny kod pocztowy Tórshavn). Ktoś kojarzy czy PKP albo PKS wydało kiedyś własne karty z Gagarinem i Rumunem albo SM42? :)</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/459832811089371/'>Notka z 14 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 27</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_27.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 27.">
</div>
</figure></div>
<p></p><p>Po kilku tygodniach słońca i rekordów temperatury (18 stopni rzadko pojawia się na wyświetlaczu w tutejszych autobusach) nastąpił powrót do normy - pada. Rano wszystkich w Tórshavn powitało piękne słońce, potem zaczęło lekko padać. Teraz pada mocniej.</p><p>#FSI2018. Dzisiaj na zajęciach za przykład posłużyło nam słowo "skitjull" - samogłoska "i" jest w nim akcentowana i wymawiana jak długa pomimo tego, że znajdują się po niej dwie spółgłoski (zbitka "tj" stanowi jednak jeden z ośmiu wyjątków, które nie skracają poprzedzającej samogłoski). Słowo to oznacza ni mniej, ni więcej, ale owcę cierpiącą na biegunkę, która zapaskudziła swoje wełniane wdzianko (człon "skit" pojawia się więc nie bez przyczyny).</p><p>Zabieram się także za wieczorowe tłumaczenie książki dla dzieci "Karl K. - einligur son" (pol. "Karl K. - syn-jedynak") kupioną w antykwariacie Czerwonego Krzyża za pięć koron. Czytaj "za bezcen" - na Wyspach jedno jabłko kosztuje prawie 4 korony. Za równowartość bochenka chleba mogę w Czerwonym Krzyżu kupić siedem książek.</p><p>Vit síggjast - do zobaczenia!</p><p>P.S. Konsulat honorowy Portugalii wbrew pozorom nie znajduje się w budynku zwanym #Portugálið. Ten drugi został zbudowany w roku 1762 i używany jako strażnica. Jego nazwa pochodzi od określenia Corpe de Guarde.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/461002770972375/'>Notka z 15 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 28</h2>
<p></p><p>Jóanes Nielsen - doker, który został politycznym aktywistą i pisarzem. Obecnie literacka czołówka Wysp Owczych. Pierwszy farerski autor, który podpisał kontrakt z prestiżowym Random House. Człowiek, który był uprzejmy podwieźć mnie swego czasu z przystani promowej w Gamlarætt do centrum Tórshavn.</p><p>Jego wiersz "Livandi oyða" został przetłumaczony kilka lat temu przez uczestnika letniego kursu języka farerskiego, a jeszcze wcześniej muzycznie zilustrowany przez chłopaków z Orki. Wsparty pracą Matthew Landruma proponuję wyprawę po "Żyjącym pustkowiu" Wysp Owczych - szlak z Kirkjubøur do Norðasta Horn.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/462027314203254/'>Notka z 16 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 29</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_29.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 29.">
</div>
</figure></div>
<p></p><p>#Nadbagaż. Z farerskich wojaży zebrało się póki co prawie cztery kilogramy książek (nie wliczając w to ponad 700-stronicowego podręcznika farerskiego). Pozostaje życzyć sobie tylko takich problemów.</p><p>Wieczorem w Sirkus Føroyar odbędzie się farerski wieczorek poetycki wraz z tłumaczeniem autorstwa Matthew Landrum. Udział wezmą m.in. Jóanes Nielsen i Kári Sverrisson, czyli odpowiednio tekściarz i piosenkarz, którzy stworzyli pierwszy album ORKA - Livandi Oyða. Może uda się zdobyć autografy.</p><p>P.S. Załączam próbkę książkowego nadbagażu. Niektórzy taszczą siaty dzwoniące butelkami z lotniskowych sklepów wolnocłowych, inni wożą w walizkach tony papieru.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/462724684133517/'>Notka z 17 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 30</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_30.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 30.">
</div>
</figure></div>
<p> Dziś farerska wersja znaku ostrzegawczego A-17 "Uwaga dzieci" - czyt. "boetn speala her".</p><p>Przez miesiąc pobytu daje się wyraźnie odczuć, że dni są coraz krótsze (15 i pół zamiast ponad 18 i pół godziny), a noce coraz ciemniejsze. Nadal jednak od strony północy w środku nocy przebija się na niebie ciemnobłękitna poświata.</p><p>P.S. https://kvf.fo/greinar/2018/07/19/new-political-party-aims-cannabis-legalisation - pana Hallura spotkałem kilka razy w autobusie. Był jego kierowcą. Ciekawe czy rozmawia z pasażerami o polityce.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/463836900688962/'>Notka z 18 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 31</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_31.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 31.">
</div>
</figure></div>
<p> Ze szlaku Kollafjarðardalur - Oyggjarvegurin - Leynar pozdrawiają pan Steinur i Nykur.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/465110333894952/'>Notka z 20 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 32</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_32.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 32.">
</div>
</figure></div>
<p> Dziś w ramach zajęć letniej szkoły języka farerskiego wybraliśmy się do Listasavn Føroya - Farerskiego Muzeum Sztuki. Uwagę przykuwa w nim nawet podłoga, wyłożona drewnianą kostką. Pozyskano ją z drzew powalonych w pobliskim parku przez potężną nawałnicę, która przetoczyła się przez archipelag w 1988 roku.</p><p>Przed budynkiem Kringvarp Føroya, który obserwuję codziennie rano przez kuchenne okno, wystawiono farerską wersję Stonehenge.</p><p>Na havnarskim nabrzeżu Vágsbotn nadal obowiązuje zakaz mycia ryb (ikki loyvt at skola fisk) w morzu - ale dopiero od niedawno rozumiem co napisano na tabliczce.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/465592627180056/'>Notka z 20 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 33</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_33.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 33.">
</div>
</figure></div>
<p> Wczorajszy dzień zafundował pogodę biblioteczno-muzealną. W Býarbókasavnið upolowałem "English loanwords in Faroese" Tórðura Jóanssona, a w Tjóðsavnið podziwiałem białego kruka i poczytałem o historii farerskiego węgla.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/467002680372384/'>Notka z 22 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 34</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_34.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 34.">
</div>
</figure></div>
<p> Dzisiaj pogoda serwowała przelotne deszcze urozmaicone lekką mrzawką. Ale nie po to leci się w lecie na Owcze, żeby przestraszony lekkim deszczykiem siedzieć w pokoju z nosem przyklejonym do szyby. Jak mawiają Brytyjczycy - "The weather today is fresh".</p><p>W parku Hoydalar istne zatrzęsienie czarcikęsa łąkowego (tutejsi zwą go blákollur lub líragras). W Havnie trafiają się ciekawe murale i domki na drzewach. A na koniec dnia zgubiłem się w farerskim lesie...</p><p>Jutro z rana do Tórshavn przypływa duńska para książęca. Nasz lektor farerskiego skwitował naszą prośbę o przesunięcie zajęć tymi słowy: "Nie, no jasne - idźcie do portu. Nadal będziemy się kumplować" :)</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/467475153658470/'>Notka z 22 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 35</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_35.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 35.">
</div>
</figure></div>
<p> Duńska para książęca - Księżniczka Maria i Książę Fryderyk - dotarli wczoraj na Wyspy Owcze. Dzisiaj z rana w Tórshavn zostali oficjalnie przywitani przez farerskiego premiera i całkiem spory tłumek Farerów.</p><p>Stołeczne ulice przystrojone są dzisiaj flagami duńskimi i farerskimi. Przed Norðurlandahúsið Í Føroyum i na miejskich autobusach łopocze Merkið i Dannebrog.</p><p>Z nie mniej istotnych wizyt międzypaństwowych - dzisiaj na ulicy wpadłem na załogę polskiego statku badawczego RV Oceania. Pozdrowienia :)</p><p>http://news.fo/polskir-granskarar-a-r-v-oceania-koma-a-vitjan-i-foeroyum/</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/468130896926229/'>Notka z 23 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 36</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_36.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 36.">
</div>
</figure></div>
<p> Moja piąta, i z wielu powodów wyjątkowa, wizyta na Wyspach dobiega powolutku końca. W ramach pożegnalnej kolacji po letnim kursie farerskiego w tradycyjnym slaið ring wykonaliśmy m. in. "Ormurin Langi" i "Sinklars Vísa". Gardła pracowały pełną mocą, drewniana podłoga drżała od solidnych uderzeń.</p><p>Wcześniej wybrałem się na włóczęgę po Havnie. Zdjęcia załączam.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/469431660129486/'>Notka z 24 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 37</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_37.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 37.">
</div>
</figure></div>
<p> Pamiętajcie, do go to Klaksvík. Ten pan na przystani w Leirvík musiał mieć zły dzień i naopowiadał biednemu Kanadyjczykowi niestworzone historie.</p><p>Deser z fermentowanym rabarbarem może smakować wyjątkowo tylko z Kinga Eysturland\ i Ivan Eginsson Eysturland. Takk fyri!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/469996450073007/'>Notka z 25 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 38</h2>
<div class="wp-block" data-align="left">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_38.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 38.">
</div>
</figure></div>
<p> Kilka widoków z Vestmanny.</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/470345056704813/'>Notka z 26 sierpnia 2018</a></small></p>
<h2 style='clear: both'>Dzień 39</h2>
<div class="wp-block" data-align="right">
<figure tabindex="0" class="block-editor-block-list__block is-resized is-multi-selected wp-block-image"
<div class="components-resizable-box__container" style="position: relative; user-select: auto; width: 542px; height: 360px;">
<img style="max-width: 542px; max-height: 360px;" src="https://farerskiekadry.pl/wp-content/uploads/2023/07/Dziennik-z-podrozy-2018_39.jpg" alt="Dziennik z podróży - Dzień 39.">
</div>
</figure></div>
<p> Chyba już wtedy, gdy pewnego deszczowego kwietniowego popołudnia postawiłem po raz pierwszy stopę na farerskiej ziemi, poczułem, że jest w tym miejscu To Coś. Ale nie przypuszczałem wówczas, że nieco ponad cztery lata później będę miał na koncie pięć wizyt na Owczych i kurs języka za sobą.</p><p>Ta wizyta była niezwykła z bardzo wielu powodów, o czym mam nadzieję mogliście przekonać się, śledząc codzienne wpisy.</p><p>Najpiękniejsze rzeczy dzieją się z przypadku - wizyta na mostku Oceanii i spotkanie z grupą polskich oceanologów, rodzinna kolacja z Pól Arni z Hamraduna, błękitny trykot Photo i wjazd do strefy VIP na meczu B36 z Besiktasem (dzięki Sabina!), nocleg w konsulacie honorowym Urugwaju w Klaksvík u Kinga i Ivana, autografy od Jóanesa Nielsena i Kári Sverrissona na albumie ORKA, murale znalezione w havnarskich zakamarkach. Długo by wymieniać wszystkie spotkania i trwające godzinami dyskusje na rozmaite farerskie tematy. Tak właśnie zapamiętam tę wizytę - jako masę pięknych niespodzianek i zaskoczeń.</p><p>W załączniku Tórshavn nocą (rondo przy Norðurlandahúsið Í Føroyum), kolejny stołeczny mural złapany z okna autobusu, konie pasące się przed Domem Nordyckim i farerskie tłumaczenie bajki z rzecz jasna bajecznymi ilustracjami Józefa Wilkonia. Myślę, że w ramach rewanżu wypada teraz wydać w Polsce książki Bárðura Oskarssona. Kto za?</p><p>🇫🇴️ Føroyar, vit síggjast! / Wyspy Owcze, do zobaczenia!</p>
<p><small><a href='https://www.facebook.com/186725698400085/posts/470597286679590/'>Notka z 27 sierpnia 2018</a></small></p>